Ten bardzo duzy wybieg jest idealnym miejscem do wypuszczania koni na dluzszy czas podczas ladnej pogody. nie polecam go na chwilowe puszczanie zwierzakow na przyslowiowa godzinkę. Znajduje się tu sporo drzew, w centrum znajdziemy wielka jabłonkę z ktorej jabłka często są zrywane przez konie, a te, ktore spadna nie pozostaja na ziemi ani przez chwilkę. To tu, wlasnie pod tym drzewem jest kulminacyjne miejsce spotkan, gdzie zmeczone po galopach konie odpoczywaja, czekajac na to, az moze jakies jablko spadnie z galezi. Na szczescie drzewo jest na tyle stare i wysokie, ze zwierzaki raczej nie daja rady zjadac galazek. W chwilach upału konie czesto doswiadczaja kapieli w znajdujacym sie po prawej stronie jeziorku. Nie jest ono specjalnie glebokie, mniejsze konie moga plywac, jednak wieksze tylko brodza po wodzie. Dla maluchow wielka atrakcja sa wysokie trawy i gesta roslinoosc rosnaca nad woda, w czym szaleja i ocieraja sie. W czasie nepogody obok wejscia na wybieg nasi podopieczni moga schowac sie pod drewniana zadaszona wiata. Czasem tez odpoczywaja tu od slonca, jednak czesciej w tym celu wybierane sa drzewa. Przy wejsciu znajduje sie skrzynia z woda zaznaczona na planie granatowa kropka. Aby wejsc na teren duzego wybiegu trzeba przejsc przez wybieg maly. Jesli decydujemy sie na wypuszczanie tutaj koni, maly zazwyczaj jest pusty.